Oświatowe remonty / DP

Do Gimnazjum nr 1 uczęszczać będą dzieci z Brzeska, Okocimia, Jadownik, Sterkowca, Szczepanowa, Wokowic i Mokrzysk. W pierwszych klasach uczyć się będzie 292 uczniów w 13 oddziałach. Dwupiętrowa szkoła podzielona została na część dla podstawówki i dla gimnazjum. Do końca wakacji w szkole wymalowane muszą być korytarze, przeprowadzone remonty sanitariatów na dwóch piętrach i dokonana adaptacja pomieszczeń na szatnie dla gimnazjalistów.

Wakacje to okres wzmożonych prac remontowych w wielu placówkach oświatowych w mieście i gminie Brzesko. Największe inwestycje mają miejsce w budynkach Szkół Podstawowych nr 1 i nr 2, gdzie od września działać będą gimnazja.

Na potrzeby Gimnazjum nr 2, w którym uczyć się będzie 330 dzieci w 12 oddziałach, przeznaczono cały tak zwany „pawilon niebieski” w podstawówce o tym samym numerze. W pawilonie znajduje się 5 pracowni i 8 sal lekcyjnych. Dla gimnazjalistów zrobione zostanie osobne wejście do szkoły, szatnie i świetlica mieścić się będą w piwnicach. W placówce nie ma pomieszczeń, które mogłyby zostać wykorzystane na potrzeby administracji i na pokój nauczycielski – zostaną one wygospodarowane kosztem obszernych korytarzy. W placówce zostaną też wymalowane i wyremontowane sanitariaty. Prace w obu budynkach rozpoczęły się 15 lipca.

Prace odbywają się również w Szkole Podstawowej nr 3. Kosztem 100 tysięcy złotych wymieniany jest obecnie dach, wewnątrz zaś trwają remonty sanitariatów. Usuwanie usterek i drobne naprawy, malowanie i remonty w szatniach i sanitariatach trwają także w szkołach w Jadownikach, Okocimiu i Mokrzyskach.

Generalny remont i adaptacja budynku rozpoczęły się w budynku na osiedlu Ogrodowa, w tak zwanej „jedynakówce”, gdzie we wrześniu przeniesione zostanie Przedszkole nr 1. Dotychczasowa siedziba tej placówki mieściła się w obiekcie należącym do Cechu Rzemiosł Różnych, który kilka miesięcy temu wypowiedział umowę o wynajem. Zabiegi o pozyskanie nowego lokalu dla przedszkola podejmowały zarówno władze miasta, jak i dyrekcja placówki. Ostatecznie zakończyły się one wymianą ze Spółdzielnią Mieszkaniową, która w zamian za „jedynakówkę” dostała tereny pod budowę nowego bloku.- Remont „jedynakówki” kosztuje kasę miasta 70 tysięcy złotych, ale sporo prac, na przykład ogrodzenie budynku wykonują na własny koszt rodzice dzieci, które uczęszczać będą do tego przedszkola – mówi inspektor Wydziału Gospodarki Komunalnej, Zdzisław Grzegorzek. Inspektor dodaje, że na wszystkie zaplanowane na wakacje prace kasa miasta wyłożyła 250 tysięcy złotych. Umowy z wykonawcami remontów przewidują ich zakończenie na koniec sierpnia.

Podana przez inspektora Grzegorzka kwota nie pokrywa oczywiście potrzeb w zakresie remontów wszystkich placówek oświatowo-wychowawczych. Władze miasta podejmują starania o pozyskanie dodatkowych środków w Ministerstwie Edukacji Narodowej i w Banku Światowym. (ZS)

—
Zofia Sitarz
Materiał z internetowego archiwum Dziennika Polskiego

29 lipca 1999