Minister Adamczyk w Sterkowcu: – Musimy skończyć z widokiem smutno zamkniętych dworców

Ogrzewana poczekalnia, stacja do naprawy rowerów oraz nowoczesna toaleta z miejscem do przewijania niemowląt – takie udogodnienia znajdą pasażerowie na nowo otwartym dworcu kolejowym w Sterkowcu koło Brzeska.

Obecny na oficjalnym otwarciu nowego dworca minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiada, że to dopiero początek odnawiania dworców kolejowych w mniejszych miejscowościach.

Jak dodaje, dotychczas w Programie Inwestycji Dworcowych powstało blisko sto nowych dworców, a do 2023 roku ma ich być blisko drugie tyle.

– Musimy skończyć z tym widokiem smutno zamkniętych obiektów, które kiedyś tętniły życiem, które były dworcami kolejowymi i pozwalały skryć się przed deszczem, wichurą i zimnem. Często w wielu miejscowościach to jest jeszcze niemożliwe, aby skorzystać z nowych obiektów. Przygotowujemy nowy program, który również będzie dedykowany małym miejscowościom.

Przebudowa dworca kolejowego w Sterkowcu kosztowała 4,8 miliona złotych.

Jest w pełni dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Jak przekonuje pełnomocnik Zarządu PKP S.A. do spraw inwestycji Wojciech Zabłocki, dworzec w Sterkowcu ma być nie tylko komfortowy dla podróżnych, ale też przyjazny dla środowiska.

– Jak już popatrzymy na to, że mamy panele PV, to część tej energii jest już pozyskiwana z energii słonecznej, jak zobaczymy że jest odzysk wody szarej, deszczowej to będzie ona pozyskiwać część tej wody z natury. Pompy ciepła również regulują temperaturę wewnątrz budynku. Więc może nie jest on samowystarczalny, ale na pewno oszczędny.

Oprócz dworca w Sterkowcu, pasażerowie mogą korzystać też z nowych dworców w Biadolinach Szlacheckich i Czarnej Tarnowskiej.