Śmierć na torach / DP
BRZESKO. 17-letni uczeń jednej z brzeskich szkół ponadgimnazjalnych najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. Brzeska prokuratura bada przyczyny tragedii, do której doszło na torach kolejowych w Sterkowcu, nieopodal Brzeska.
Do potwornej tragedii doszło w nocy, około godziny 1.45, 17-letni Daniel. T, uczeń jednej z brzeskich szkół ponadgimnazjalnych, zginął pod kołami pociągu. Ze wstępnych ustaleń brzeskiej prokuratury wynika, iż było to samobójstwo. Świadczyć może o tym fakt, iż przy ciele nastolatka policjanci znaleźli list pożegnalny. O szczegółach nie chcą jednak mówić. Jak udało się ustalić naszej redakcji, Daniel T. wskoczył nagle pod pędzący z prędkością około 100 kilometrów na godzinę, pociąg. – To, co skłoniło młodego człowieka do tak desperackiego czynu, wyjaśni postępowanie prowadzone przez policję i Prokuraturę Rejonową w Brzesku – ucina szybko rozmowę dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.
—
mir
Materiał z internetowego archiwum Dziennika Polskiego
Opublikuj komentarz